|
Byla Ciepla noc, na zewnatrz nie wielki basen a w okolo niego setki malych
zapalonych swieczek dajacych swiatlo polmroku! Stan siedzial na krawedzi basenu
w obcislych kapielowkach. Uslyszal kroki... za nim stanela Ania w szlafroku!
Stanal pocalowal ja namietnie i przyciagnal ja , jej plecami do swojej klatki
piersiowej. Calowali sie namietnie w tej pozycji a on piescil rekoma jej cialo
przez szlafrok! Powoli rozwiazal szlafrok. Okazalo sie ze Anna nie ma nic pod
spodem. Calowali sie dalej,
lizal jej kark i szyje a rekoma piescil nagie cialo Anny, piersi, brzuch
dotykajac co jakis czas myszki Ani. Ania zrzucila z siebie szlafrok rozlozyla
sie sexownie na lezaku obok basenu. Lezala Stan podszedl kleknal przy niej i
rozchylil jej nogi a oczom jego ukazala sie przepiekna rozowa muszelka. Bez
opamietania zanurzyl twarz miedzy jej nogami lizal delikatnie jej sliczna
muszelke! Nagle Ania kazala przestac odchylajac mocna reka jego glowe. Zeszla z
lezaka sciagnela mu kompielowki i
pchnela go na lezak. Usiadla na niego, a jego Filip powoli zaglebial sie w jej
wnetrzu. Kochali sie w tej pozycji bardzo dlugo a on rekoma piescil jej piersi.
Po skonczeniu wzieli szybka kapiel nago w basenie, przytulali sie do siebie w
wodzie ich ciala slizagly sie o siebie. Stan nie wytrzymal tego napiecia,
obrucil Anie tylem do siebie i wszedl w nia od tylu w wodzie. Ania nie
protestowala nachylila sie i oparla sie rekoma o krawedz basenu i nagie, mokre
ciala w blasku swiatla z swiec
poruszaly sie jeszcze dlugo w basenie. Potem usneli zmeczeni, przytuleni do
siebie na lezaku przykryci szlafrokiem Anny, a swieczki powoli sie wypalaly ....
|
|